Pentagram – gwiazda pięcioramienna

Słowo pen­ta­gram po­chodzi z jęz. grec­kiego, gdzie „pente” zna­czy 5, a „gamma” li­te­rę. Tak wiec pen­ta­gram od­nosi się do pię­cio­ra­mien­nej gwiaz­dy lub do­wol­nej innej fi­gu­ry skła­dają­cej się z pię­ciu linii. Znak ten w hi­sto­rii swo­ich dzie­jów po­ja­wia się m.in. w re­li­giach po­gań­skich, sta­ro­żyt­no­ści, u Izra­eli­tów, chrze­ści­jan i wielu in­nych. Obec­nie jest jed­nym z naj­czę­ściej u­ży­wa­nych sym­boli w magii o­chron­nej, ce­remo­nial­nej, w cza­ro­stwie (wicca), przez sa­tani­stów.

Naj­star­szy pen­ta­gram zo­stał od­na­le­ziony w sta­ro­żyt­nym mie­ście Ur – cen­trum cy­wi­liza­cji Me­zo­pota­mii i da­to­wany jest na rok 3500 p.n.e. Praw­do­podob­nie u­ży­wa­ny był jako pie­częć kró­lew­ska.

W śre­dnio­wieczu, przez krót­ki czas, ta pię­cio­ra­mien­na gwiaz­da prze­nik­nę­ła także do chrze­ści­jań­stwa i miała sym­bolizować Pięć Ran Ch­ry­stu­sa oraz cnoty ry­cer­skie.

Od XIV w. pen­ta­gram u­wa­żany jest za sym­bol sza­tana. Z kolei w XIX wieku Al­phon­se Louis Con­stans, nie­do­szły ka­płan fran­cu­ski, le­piej znany jako Eli­phas Levi, wpro­wa­dził po­dział na pen­ta­gram „dobry”, tzw. biały, od­wró­cony jed­nym wierz­chem do góry oraz „zły”, tzw. czar­ny.

Pen­ta­gram zwró­co­ny jed­nym wierz­choł­kiem do góry zwany, Pen­ta­gramem Bia­łym jest od­zwier­ciedleniem sa­crum siły bo­skiej. Sym­bo­li­zu­je rów­nież pięć zmy­słów czło­wie­ka, oraz pięć ży­wio­łów: po­wie­trze, wodę, zie­mię, ogień i ducha, u­ka­zując wyż­szość u­my­słu czło­wie­ka nad wszel­ki­mi in­ny­mi ży­wio­ła­mi i zmy­sła­mi. Dziś po­pu­lar­nie u­wa­żany jako a­mu­let chro­nią­cy przed zgub­nym wpły­wem magii oraz klą­twa­mi.

Pen­ta­gram „zły” (od­wró­cony), wy­ko­rzystał A. Sz. LaVey, autor „Bi­blii Sza­tana” dla po­trzeb ro­dzą­ce­go się wów­czas kultu sza­tana. Czę­sto wpi­su­je się w niego głowę kozła, co ma o­zna­czać sza­tana lub de­mo­na Ba­fo­me­ta i za­razem być ob­raź­li­wą a­lu­zją do Je­zu­sa Ch­ry­stu­sa jako kozła o­fiar­ne­go. Znak ten może być o­pa­trzony w do­dat­kowe sym­bole, jak np. cyfra 666 czy od­wró­cony krzyż. Mogą wy­stę­po­wać he­braj­skie li­te­ry o­zna­czają­ce czte­ry ży­wio­ły i duszę czło­wie­ka (przy naj­ni­żej po­łożonym ra­mie­niu), wy­ra­żają­ce zwy­cię­stwo ma­te­rii nad du­chem. Pen­ta­gram ten może być za­mknię­ty, czyli o­toczony po­je­dyn­czym albo po­dwój­nym kołem, e­wen­tu­al­nie wężem zja­dają­cym wła­sny ogon.

Koń­cząc, jedno jest pewne i nie pod­le­ga dys­ku­sji, pen­ta­gram dla chrze­ści­janina jest sym­bolem ma­gicz­nym, nie­bez­piecz­nym i po­wi­nien się go za wszel­ką cenę wy­strze­gać. A zatem u­wa­żaj­my, jakie no­si­my znaki oraz bądź­my czuj­ni, bo zło nie śpi.